Osoby, które poznają świat suszu i marihuany, mogły kiedyś trafić na takie słownictwo jak bad trip. Ale czym on w ogóle jest? Jak sobie z nim radzić? Co robić podczas bad tripu po marihuanie oraz jak pomóc osobie, która go ma? Przeczytaj, a dowiesz się, jak zapobiegać tej złej podróży.
Bad trip w prostym języku, to po prostu (z j. ang.) zła podróż. W zależności od używki jaką bierzemy, najczęściej bad trip jest nazywany w świecie konopii. Zdarza się to usłyszeć na imprezach albo parę dni po nich. Bad trip (nazywany też “granatem”) jest stanem, w którym osoba po zażyciu ma bardzo złe samopoczucie.
Jeśli masz zły humor albo trefną konopię, może okazać się, że trafisz na bad trip. Podczas bad tripu możesz mieć uczucie złego samopoczucia. Jest wiele różnych bad tripów, ile ludzi, tyle bad tripów. Bad trip po marihuanie może oznaczać różne stany, w zależności od organizmu. Mój kumpel na bad tripie widział ludzi za ścianami i bał się, że ktoś go śledzi, a moja koleżanka miała wrażenie, że jak wracała po imprezie do domu chodnikiem, ktoś ciągle za nią szedł i zaczęła płakać.
Tak, bad trip jest bardzo nieciekawym stanem. Przeżyłem go dwa razy z marihuaną, raz przez trefny susz, a drugi przez złe samopoczucie. Taka rada – nie pal jeśli źle się czujesz. Możesz pogorszyć swój stan psychiczny. Zapalenie jointa, to jest niedobre rozwiązanie na walkę ze stresem. Zwiększa to prawdopodobieństwo wystąpienia bad tripa.
Charakteryzuje się takimi zachowaniami jak lęk, brak chęci do życia, okropne samopoczucie, brak kontroli nad ciałem, niemożność poruszania kończynami, spore problemy z koncentracją, płacz, przerażenie, stan lękowy, problemy z oszacowaniem temperatury ,brak świadomości, wrażenie problemów zdrowotnych, ogromny stres czy chęć ukrycia się przed innymi. Osoby, które doświadczyły bad tripa, wiedzą jak okropne jest to uczucie. THC może mieć spory wpływ na świadomość przez co możemy nie zdawać sobie sprawy z tego, co się dzieje podczas bad tripu.
Długość bad tripa jest analogicznie, u każdego inna. Niektórzy mogą mieć bad trip przez 20 min, inni przez 50, a jeszcze inni tak długo, jak trwa uczucie bycia zjaranym (haj). Może to być nawet 3 godziny – okropnie długi czas jeśli ma się głębokie stany lękowe.
Zasadniczo nie ma rozwiązania na pozbycie się bad tripa jako takiego. Są jednak metody, które zaleca się robić, aby się go jak najszybciej pozbyć. Aby to zrobić, należy pozbyć się uczucia haju. Zalecane jest picie dużej ilości wody, spożycie czegoś zdrowego, nietłustego oraz, myślę najlepszy sposób, to spróbować zasnąć. Zawsze lepiej jest spać, niż siedzieć w miejscu i mieć bad tripa – ostre stany lękowe czy ciężar na psychice. Na pewno jeśli jest się gdzieś w miejscu mniej znanym – zalecamy transport do domu, do swojego pokoju lub po prostu do miejsca, w którym możemy odpocząć.
UPDATE: Z różnych źródeł mamy informację, że przy bad tripie może pomóc wąchanie pieprzu. Tak, wąchanie pieprzu. Wtedy ponoć schodzi faza, a tym samym bad trip. Warto przetestować, nasi znajomi korzystają z tego sposobu. Gdyby nie działał, nie pisalibyśmy o tym.
Twój kumpel lub kumpela ma bad tripa? Pomóż mu/jej. Uwierz, nie chciałbyś być w tym stanie. Zadbaj o niego i zaprowadź w bezpieczne miejsce np. do jego domu. Daj jakiś film do oglądnięcia. Nie podawaj alkoholu ani tabletek! Stwórz przyjazną atmosferę i pozwól mu się zdrzemnąć. Przynieś mu wody i coś zdrowego do jedzenia jeśli jest głodny. Nie podawaj nic tłustego, bo THC będzie wolniej się ulatniać. Podaj coś lekkiego. Na pewno nawodnienie tutaj odegra ważną rolę. Nie hałasuj i nie skacz obok niego, nie rób zdjęć. Uspokój go jak najszybciej, a bad trip minie.